Litewscy rolnicy z niecierpliwością oczekują, jaką decyzję podejmie litewski rząd w sprawie importu polskiej wieprzowiny. W połowie grudnia Polska zdecydowała się na wprowadzenie zakazu importu litewskiej wieprzowiny z obszarów objętych ograniczeniami ze względu na występowanie afrykańskiego pomoru świń. Teraz Litwa chce podjąć identyczną decyzję względem Polski.
? Jeśli stracimy rynek sąsiedniego kraju, będzie to wielki cios dla naszych producentów, ponieważ Polska jest jedynym z większych rynków eksportowych. Chcemy, aby Litwa podjęła takie same środki jak Polska. Wtedy sytuacja powinna nieco się ustabilizować ? uważa Algis Baravykas z Litewskiego Stowarzyszenia Hodowców Świń.
Po protestach polskich rolników w związku z panującą sytuacją na rynku trzody chlewnej, resort rolnictwa zdecydował się na wprowadzenie ograniczeń handlowych względem Litwy.
Giedrius Surplys, minister rolnictwa Litwy zapowiedział z kolei, że jeżeli nie uda się załatwić problemu polubownie, wówczas Litwa podejmie odwetowe kroki i ograniczy import wieprzowiny z Polski.
Litwa prowadzi obecnie rozmowy z Komisją Europejską. Zdaniem Surplysa decyzja Polski jest niezgodna z przepisami obowiązującymi w Unii Europejskiej.
LRT
