Belgijskie władze poinformowały o 29 przypadku występowania wirusa afrykańskiego pomoru świń. W tym samym czasie belgijskich mediach pojawiły się doniesienia o odnalezieniu martwego dzika na terenie obozu wojskowego.
Czy Belgii uda się ustalić, w jaki sposób wirus przedostał się na jej terytorium? Wygląda na to, że najnowsze doniesienia belgijskich mediów mogą pomóc w znalezieniu odpowiedzi na to pytanie.
Flanders News donosi, że 21 września 2018 roku na terenie obozu wojskowego w prowincji Luksemburg znaleziono trzy martwe dziki, z których dwa były nosicielami wirusa ASF.
Znalezienie martwych dzików w obozie wojskowym i późniejsze analizy rozkładu ich ciał pozwoliły ustalić, że ??jedno z zakażonych zwierząt był jednym z pierwszych dzików, które padło w Belgii z powodu ASF. Odkrycie wywołało spekulacje, że ASF mógł przedostać się do Belgii i dotrzeć do populacji dzików poprzez pośredni kontakt ze skażonymi przedmiotami przywożonymi przez żołnierzy.
Belgijskie władze starają się za wszelką cenę ograniczyć przemieszczanie się choroby i wdrożyły już surowe środki bezpieczeństwa biologicznego, takie jak:
? ograniczenia przemieszczania się zwierząt
? ograniczony dostęp do pomieszczeń, w których utrzymywane są świnie oraz ograniczenia w wybiegach dla zwierząt, w przypadku świń utrzymywanych w gospodarstwie w systemie otwartym
? zakaz karmienia trzody chlewnej resztkami żywnościowymi
Przypomnijmy, że Belgia jest jednym z największych producentów wieprzowiny w Europie, zajmując 8 pozycję.
Flanders News