W polskiej praktyce rolniczej często spotykamy się z sytuacją, w której członkowie rodziny rolnika — żona, mąż, dzieci czy rodzice — aktywnie uczestniczą w prowadzeniu gospodarstwa rolnego. Jednak czy taki domownik, mimo braku formalnych zapisów własności czy zgłoszenia do ubezpieczenia KRUS, może być traktowany jako rolnik? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna i wymaga przeanalizowania zarówno przepisów prawa, jak i praktyki gospodarczej.
Definicja rolnika w świetle przepisów
Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu społecznym rolników, rolnikiem jest osoba fizyczna, która prowadzi działalność rolniczą w ramach posiadanego gospodarstwa rolnego, a także spełnia określone warunki dotyczące powierzchni użytków rolnych (co najmniej 1 ha przeliczeniowy) oraz nie wykonuje innej działalności wykluczającej z systemu KRUS.
Jednak domownik nie zawsze spełnia te kryteria. Ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników definiuje domownika jako osobę bliską rolnikowi, która:
-
pozostaje z nim we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie tego samego gospodarstwa rolnego,
-
pracuje w tym gospodarstwie i nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy,
-
nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu z innego tytułu.
Z powyższego wynika, że domownik może być uznany za osobę wykonującą działalność rolniczą, ale nie zawsze będzie formalnie traktowany jako rolnik. Różnice te mają istotne znaczenie praktyczne i prawne.
Obowiązki i uprawnienia domownika
Domownik aktywnie uczestniczący w pracy w gospodarstwie rolnym może, ale nie musi być objęty ubezpieczeniem w KRUS. Warunkiem objęcia domownika ubezpieczeniem jest zgłoszenie przez rolnika do KRUS oraz spełnienie kryteriów wynikających z ustawy. Jeśli domownik zostanie zgłoszony, zyskuje status osoby ubezpieczonej, a tym samym nabywa prawa do świadczeń zdrowotnych i emerytalno-rentowych na takich samych zasadach jak rolnik.
W praktyce jednak wielu domowników nie zostaje formalnie zgłoszonych do KRUS, a ich udział w prowadzeniu gospodarstwa ma charakter nieformalny. Takie osoby nie korzystają z ochrony ubezpieczeniowej, a także mogą mieć ograniczone możliwości ubiegania się o pomoc finansową, np. w ramach programów wsparcia rolnictwa czy dopłat bezpośrednich.
Domownik a sukcesja gospodarstwa
Istotną kwestią jest rola domownika w procesie przekazywania gospodarstwa rolnego. W praktyce bardzo często to właśnie domownik — np. syn lub córka rolnika — przejmuje gospodarstwo w drodze darowizny lub dziedziczenia. Jeśli wcześniej nie był formalnie uznawany za rolnika (np. nie był właścicielem gospodarstwa ani nie był zgłoszony do KRUS), może napotkać trudności w udokumentowaniu doświadczenia rolniczego, co z kolei może być wymagane przy ubieganiu się o dopłaty unijne, premie dla młodych rolników lub inne formy wsparcia.
Dodatkowo, niektóre programy pomocowe (np. „Premia dla młodego rolnika”) wymagają wykazania, że osoba przejmująca gospodarstwo faktycznie przez określony czas prowadziła działalność rolniczą. Brak formalnego statusu rolnika lub domownika zgłoszonego do KRUS może uniemożliwić spełnienie tych warunków.
Praca domownika a BHP i odpowiedzialność
Nie mniej ważnym aspektem jest bezpieczeństwo pracy i odpowiedzialność cywilna. Domownik wykonujący prace rolnicze, który nie jest objęty ubezpieczeniem społecznym rolników, nie podlega również ochronie z tytułu wypadków przy pracy rolniczej. Oznacza to, że w przypadku wypadku może nie otrzymać odszkodowania z KRUS, a rolnik może ponosić odpowiedzialność cywilną za szkody, które wystąpiły na terenie jego gospodarstwa.
Z tego powodu warto rozważyć formalne zgłoszenie domownika do ubezpieczenia, nawet jeśli nie przynosi to natychmiastowych korzyści finansowych. Z punktu widzenia zarządzania ryzykiem w gospodarstwie jest to rozwiązanie bezpieczniejsze i bardziej przejrzyste.
Podatki i ewidencja działalności
W kontekście podatkowym domownik nie jest uznawany za odrębnego podatnika podatku rolnego ani podatku dochodowego. Dochody uzyskane z działalności rolniczej są przypisywane właścicielowi gospodarstwa. Domownik, który nie prowadzi działalności gospodarczej na własny rachunek, nie ma obowiązku prowadzenia ewidencji przychodów ani rozliczeń podatkowych.
Sytuacja zmienia się w momencie, gdy domownik rozpoczyna prowadzenie działalności rolniczej samodzielnie — np. przez przejęcie części gospodarstwa lub utworzenie własnej działalności w zakresie przetwórstwa rolnego czy agroturystyki. Wówczas uzyskuje status rolnika w rozumieniu przepisów i podlega innym zasadom ewidencji i opodatkowania.
Czy warto formalizować status domownika?
Z punktu widzenia długoterminowego zarządzania gospodarstwem, formalne zgłoszenie domownika do KRUS i uznanie go za osobę aktywnie prowadzącą działalność rolniczą może przynieść korzyści. Obejmuje to m.in.:
-
prawo do świadczeń w razie choroby lub wypadku,
-
łatwiejszy dostęp do programów wsparcia dla rolników,
-
uproszczenie sukcesji gospodarstwa,
-
ograniczenie ryzyk prawnych związanych z pracą nieubezpieczonych osób w gospodarstwie.
Należy jednak pamiętać, że wiąże się to również z obowiązkiem opłacania składek ubezpieczeniowych oraz z koniecznością spełnienia formalnych kryteriów ustawowych.
Domownik rolnika, choć często uczestniczy w pracach rolniczych i ma istotny wpływ na funkcjonowanie gospodarstwa, nie zawsze jest traktowany jako rolnik w świetle przepisów prawa. Aby uzyskać taki status, konieczne jest spełnienie określonych warunków formalnych, przede wszystkim dotyczących zgłoszenia do ubezpieczenia społecznego rolników. Z punktu widzenia praktyki rolniczej, warto rozważyć formalizację tej roli — dla dobra samego domownika, jak i stabilności gospodarstwa rolnego.
Źródło: www.mojarola.pl