Śmierć zwierzęcia gospodarskiego to sytuacja, z którą prędzej czy później może zetknąć się każdy hodowca. Bez względu na przyczynę padnięcia — chorobę, wypadek czy komplikacje po porodzie — właściciel ma obowiązek prawidłowo zgłosić zdarzenie i przekazać zwłoki do utylizacji. Zaniedbanie tej procedury może skończyć się poważnymi konsekwencjami administracyjnymi i finansowymi. Warto więc wiedzieć, gdzie i w jaki sposób zgłosić padłą krowę, kto ją odbierze, ile kosztuje utylizacja oraz w jakim terminie należy załatwić formalności.
Gdzie należy zgłaszać padłe zwierzęta?
Zgłoszenie padnięcia krowy należy dokonać w dwóch miejscach:
- Do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) – w systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt (IRZplus).
- Do zakładu zajmującego się utylizacją padłych zwierząt – firmy, która odbierze zwłoki i zutylizuje je zgodnie z przepisami.
W pierwszej kolejności należy zgłosić padnięcie w systemie ARiMR, ponieważ dane o zwierzęciu muszą być zaktualizowane w ewidencji. Każdy rolnik prowadzący hodowlę bydła ma obowiązek ewidencjonować zdarzenia dotyczące zwierząt, takie jak narodziny, przemieszczenia czy właśnie padnięcia.
Zgłoszenia można dokonać:
- elektronicznie przez system IRZplus (najwygodniejszy i najszybszy sposób),
- osobiście w biurze powiatowym ARiMR,
- listownie – na formularzu „Zgłoszenie padnięcia bydła”.
Następnie należy skontaktować się z firmą utylizacyjną działającą na danym terenie. W Polsce większość powiatów ma podpisane umowy z określonymi zakładami, które odbierają padłe sztuki w ramach finansowania z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa lub samorządów.
Jak zgłosić padnięcie bydła do weterynarii?
W przypadku padnięcia bydła, oprócz zgłoszenia w ARiMR, hodowca powinien poinformować powiatowego lekarza weterynarii. Obowiązek ten wynika z przepisów o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt i ma na celu kontrolę bezpieczeństwa sanitarnego.
Weterynarz powiatowy decyduje, czy konieczne jest przeprowadzenie sekcji zwłok lub pobranie próbek w celu wykluczenia chorób zakaźnych, takich jak BSE (tzw. choroba szalonych krów) czy wąglik.
Zgłoszenia dokonuje się:
- telefonicznie do odpowiedniego inspektoratu weterynarii,
- w razie potrzeby można przesłać pisemne zawiadomienie lub wypełnić formularz na miejscu.
Po przyjęciu zgłoszenia urzędowy lekarz weterynarii może wydać decyzję o utylizacji i nadzorować odbiór zwłok. W niektórych przypadkach wydaje też dokument handlowy (tzw. dokument kategorii 1 lub 2), który musi towarzyszyć transportowi zwłok do zakładu przetwórczego.
Co zrobić z martwą krową?
Martwe zwierzę nie może zostać zakopane ani porzucone. Takie działanie jest niezgodne z prawem i stanowi poważne zagrożenie dla środowiska i zdrowia publicznego.
Krowa, która padła w gospodarstwie, musi zostać odebrana przez firmę utylizacyjną posiadającą zezwolenie na transport i przetwarzanie materiałów kategorii 1 lub 2 (według rozporządzenia Parlamentu Europejskiego 1069/2009).
Procedura wygląda następująco:
- Zgłoś zdarzenie do ARiMR i powiatowego lekarza weterynarii.
- Skontaktuj się z zakładem utylizacyjnym – numer do właściwego zakładu można uzyskać w urzędzie gminy lub u lokalnego lekarza weterynarii.
- Zabezpiecz zwłoki – powinny leżeć w miejscu oddalonym od zwierząt gospodarskich i źródeł wody. W razie potrzeby można przykryć ciało folią lub brezentem.
- Poczekaj na odbiór – pracownicy firmy utylizacyjnej przyjeżdżają specjalnym pojazdem, odbierają ciało i wystawiają dokument potwierdzający odbiór padłej sztuki (formularz handlowy).
- Zachowaj potwierdzenie – może być wymagane przy kontrolach ARiMR lub Inspekcji Weterynaryjnej.
Nigdy nie wolno samodzielnie zakopywać, spalać ani wyrzucać martwego zwierzęcia – grożą za to wysokie kary, nawet do 5000 zł.
Ile kosztuje utylizacja krowy?
Koszt utylizacji zależy od masy zwierzęcia i rodzaju finansowania w danym regionie. W wielu przypadkach rolnik nie ponosi żadnych kosztów, ponieważ odbiór i utylizacja padłych sztuk finansowane są z budżetu państwa lub programów ARiMR.
Jeśli jednak dana gmina nie ma podpisanej umowy z zakładem, rolnik może zostać obciążony opłatą. Przeciętne ceny przedstawiają się następująco:
- krowa dorosła (ok. 500–700 kg) – od 300 do 600 zł netto,
- cielę lub młode bydło – od 150 do 300 zł,
- odbiór z gospodarstwa i transport – zwykle wliczony w koszt, choć czasem doliczany osobno (ok. 50–100 zł).
Warto dodać, że ARiMR w ramach niektórych programów dopłat środowiskowych lub weterynaryjnych zwraca część kosztów utylizacji, jeśli rolnik spełnia określone warunki.
Niektóre firmy utylizacyjne mają również podpisane umowy z powiatowymi lekarzami weterynarii – wówczas odbiór odbywa się bezpłatnie, a koszty pokrywa Skarb Państwa.
Ile czasu na zgłoszenie upadku bydła?
Zgodnie z przepisami obowiązującymi w Polsce, padnięcie bydła należy zgłosić do ARiMR w terminie 7 dni od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie.
Jeśli zgłoszenie jest spóźnione, system IRZplus może zarejestrować je jako nieprawidłowe, co może skutkować:
- karą finansową,
- obniżeniem dopłat bezpośrednich,
- problemami przy kontroli weterynaryjnej lub środowiskowej.
Warto też pamiętać, że firma utylizacyjna powinna zostać powiadomiona jak najszybciej, najlepiej w ciągu 24 godzin od stwierdzenia padnięcia. Zwłoka może spowodować rozkład ciała i trudności w transporcie, co wpływa na bezpieczeństwo biologiczne.
Jeśli powodem padnięcia mogła być choroba zakaźna lub zatrucie, powiatowy lekarz weterynarii może zalecić natychmiastowe badanie lub pobranie próbek. W takiej sytuacji nie wolno usuwać zwłok do czasu przyjazdu inspektora.
Zgłoszenie padnięcia krowy to obowiązek, który może wydawać się biurokratyczny, ale ma realne znaczenie dla zdrowia zwierząt i bezpieczeństwa żywności. Prawidłowe postępowanie pozwala uniknąć kar, zapewnia szybki odbiór martwego zwierzęcia i gwarantuje, że wszystko odbywa się zgodnie z przepisami. Dzięki temu gospodarstwo zachowuje dobrą reputację i spokój podczas ewentualnych kontroli.
Źródło: www.mojarola.pl













