warchlaki
fot. Fotolia

Ostatnie tygodnie to prawdziwa plaga jeżeli chodzi o rozprzestrzenianie się wirusa afrykańskiego pomoru świń na terytorium Polski.

W ostatnim czasie duńscy naukowcy wysunęli hipotezę, że głównym powodem wysokiej zachorowalności świń domowych na afrykański pomór świń w okresie letnim mogą być muchy (więcej na ten temat można przeczytać tutaj: Muchy mogą odrywać istotną rolę w rozprzestrzenianiu się ASF) i wydaje się może mieć ona swoje odzwierciedlenie w sytuacji, jaka ma aktualnie miejsce w Polsce.

Jak informuje Główny Inspektorat Weterynarii, od 22-24 lipca zostało zidentyfikowane 22-26 ognisko afrykańskiego pomoru świń w gospodarstwach zajmujących się hodowlą trzody chlewnej.

Choroba pojawiła się w dwóch gospodarstwach w województwie lubelskim, dwóch w województwie mazowieckim oraz jednym w województwie warmińsko-mazurskim.

Największe ognisko zostało wykryte w gminie Ciechanów (mazowieckie), gdzie do likwidacji przeznaczone zostało stado świń liczące 1324 osobniki.

GIW