Miejscowość Wylatowo w województwie kujawsko-pomorskim jest miejscem, który zna każdy fascynat niewyjaśnionych zjawisk.
O Wylatowie głośno zrobiło się latem 2000 roku, kiedy ponad 600 mieszkańców wsi odkrywało tajemnicze znaki w zbożu. Widowiskowe piktogramy pojawiały się w tym miejscu przez kilka lat, przyciągając amatorów paranormalnych zjawisk.
Z biegiem czasu tajemnice znaki przestały pojawiać się w Wylatowie, a wraz z nimi zaczęła zanikać sława polskiej stolicy UFO.
Tymczasem po kilku latach przerwy piktogramy powróciły w okolice Wylatowa. Do nieprawdopodobnego odkrycia doszło w miejscowości Wólka Orchowska położonej kilkanaście kilometrów od Wylatowa, gdzie na jednym z pół pojawiły się tajemnicze kręgi przypominające chiński symbol Yin-Yang, który oznaczający równowagę między przeciwstawnymi siłami i dualizm rzeczywistości.
Właścicielem pola jest 45-letni Marek Szalaty, który jak przyznaje miał okazję zaobserwować już podobne kręgi w przeszłości, ale nigdy nie były one takich rozmiarów.
? Ostatni raz byli u mnie dwa lata temu, ale kręgi były zazwyczaj bardzo małe, dlatego nikomu o tym nie mówiłem. Tym razem to naprawdę coś imponującego To na pewno UFO! Nie zrobiła tego na pewno ludzka ręka ? mówi z przekonaniem rolnik.
Zaskakujące odkrycie z całą pewnością sprawi, że do Wólki Orchowskiej przyjeżdżać będą ufolodzy z całej Polski, aby badać tajemnicze kręgi. Chociaż piktogramy to dla rolnika strata rzędu tysiąca złotych, dla dobra nauki, nie zamierza bronić nikomu dostępu do pola. ? Tego zboża i tak już przecież nie uratuję ? twierdzi rolnik.
Super Express