Rząd przyjął projekt nowej ustawy o zdrowiu zwierząt, który niesie ze sobą istotne reformy – nie tylko w zakresie zwalczania chorób zakaźnych, ale także w praktyce codziennej pracy hodowców. Jednym z najbardziej wyczekiwanych i znaczących zapisów jest wprowadzenie alternatywnego systemu przemieszczania świń, który może realnie zmniejszyć obciążenia biurokratyczne i koszty związane z transportem zwierząt.
Nowa ustawa o zdrowiu zwierząt: zmiany, które zmienią codzienność hodowców
Wprowadzane zmiany mają charakter dostosowawczy do przepisów unijnych, jednak wiele z nich to konkretne działania na rzecz poprawy efektywności krajowego nadzoru weterynaryjnego i wsparcia producentów trzody chlewnej.
Co dokładnie zmienia ustawa?
Projekt ustawy o zdrowiu zwierząt został opracowany przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi i przyjęty przez Radę Ministrów 1 lipca 2025 roku. Regulacje te mają zastąpić dotychczasowe, nieaktualne przepisy wynikające z ustawy o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt.
Wśród najważniejszych elementów nowych przepisów znajdują się:
- ujednolicenie z unijnym Prawem o zdrowiu zwierząt
- określenie kompetencji Inspekcji Weterynaryjnej i innych instytucji w zakresie monitorowania stanu zdrowia zwierząt
- nowe ramy dla odszkodowań wypłacanych hodowcom w związku ze zwalczaniem chorób
- sankcje administracyjne za uchybienia wobec wymogów weterynaryjnych
- zasady przeciwdziałania chorobom u dzikich zwierząt
Ale to nie wszystko – najwięcej emocji budzi wprowadzenie nowego systemu przemieszczania świń bez konieczności posiadania świadectwa zdrowia.
Alternatywny system przemieszczania świń – uproszczenie czy zagrożenie?
Jednym z najbardziej praktycznych zapisów nowelizacji jest możliwość transportu świń na terenie kraju bez świadectwa zdrowia, o ile hodowca uzyska wcześniejszą zgodę powiatowego lekarza weterynarii. Taka zgoda wydawana będzie na podstawie elektronicznego zgłoszenia w systemie ARiMR – co najmniej cztery dni przed planowanym przemieszczeniem zwierząt.
To rozwiązanie może znacząco ograniczyć obciążenia administracyjne i przyspieszyć procesy logistyczne w gospodarstwach zajmujących się hodowlą trzody chlewnej. Warto jednak podkreślić, że nowe przepisy nie oznaczają pełnej dowolności – nadal będą obowiązywały rygorystyczne warunki, szczególnie w obszarach objętych ograniczeniami sanitarnymi.
Przemieszczanie świń krok po kroku – jak to będzie działać?
Proces przewiduje kilka etapów, które hodowca musi spełnić, aby legalnie przemieścić świnie:
- Zgłoszenie zamiaru przemieszczenia – składane elektronicznie w systemie ARiMR nie później niż 4 dni przed transportem
- Weryfikacja przez lekarza weterynarii – ocena zgodności zgłoszenia z aktualnymi przepisami weterynaryjnymi, w tym stanem zdrowotnym zwierząt i lokalizacją stada
- Badanie kliniczne – obowiązkowe, jeśli którakolwiek z lokalizacji (miejsce wysyłki, przeznaczenia lub rzeźnia) znajduje się w strefie objętej restrykcjami (np. ASF)
- Zgoda lekarza i przemieszczenie – po uzyskaniu akceptacji, zwierzęta muszą zostać przetransportowane w ciągu 48 godzin
- Potwierdzenie przemieszczenia – obowiązkowe zgłoszenie w systemie w ciągu 2 dni od przybycia zwierząt na miejsce
To właśnie ta procedura – choć wciąż kontrolowana – ma być szybsza i mniej kosztowna niż tradycyjny system oparty na świadectwach zdrowia. Dla wielu hodowców może oznaczać realne odciążenie.
Kiedy i gdzie system nie będzie działał?
Warto mieć na uwadze, że nowy system nie będzie obowiązywać wszędzie. Wyłączone z jego działania są m.in. miejsca zgromadzenia świń przed wysyłką do rzeźni na obszarach objętych ograniczeniami II – zgodnie z rozporządzeniem MRiRW z 24 kwietnia 2024 roku dotyczącym afrykańskiego pomoru świń (ASF).
W takich przypadkach hodowcy nadal będą zobowiązani do uzyskania świadectwa zdrowia dla każdej partii świń. To oznacza, że choć zmiany są znaczące, to nie eliminują całkowicie dotychczasowych obowiązków – szczególnie w kontekście bioasekuracji i sytuacji kryzysowych.
Szybsze reagowanie w sytuacjach zagrożenia
Nowelizacja przewiduje także zmiany w zakresie terminów zgłaszania zdarzeń dotyczących zwierząt. W przypadku wystąpienia lub zagrożenia choroby kategorii A – takich jak pryszczyca – minister rolnictwa będzie mógł skrócić czas, w jakim należy zgłosić przemieszczenie zwierząt do bazy danych.
Ten zapis ma na celu błyskawiczną identyfikację potencjalnych źródeł zakażeń i przerwanie łańcucha rozprzestrzeniania się choroby. W praktyce może to oznaczać większą presję na szybkie działanie, ale również skuteczniejszą ochronę zdrowia publicznego i gospodarki rolnej.
Weterynarze z większymi kompetencjami
Zmiany dotykają również środowiska lekarzy weterynarii. Ustawa zakłada:
- większą autonomię okręgowych rad lekarsko-weterynaryjnych w wydawaniu zaświadczeń o prawie do wykonywania zawodu
- możliwość przyznawania dyplomów lekarzom weterynarii, którzy uzyskali tytuł specjalisty w danej dziedzinie
To krok w stronę zwiększenia dostępności i efektywności usług weterynaryjnych, co w kontekście aktualnych wyzwań – takich jak ASF, grypa ptaków czy salmonelloza – ma ogromne znaczenie dla całego sektora rolnego.
Wdrożenie zmian – co dalej?
Aby nowe przepisy mogły zostać skutecznie wprowadzone, konieczne będzie m.in.:
- zapewnienie Inspekcji Weterynaryjnej oraz wyznaczonym lekarzom dostępu do systemu SIRZ (System Informacyjny o Ruchu Zwierząt)
- możliwość edycji danych w systemie przez osoby odpowiedzialne za nadzór weterynaryjny
- odpowiednie przeszkolenie personelu i przygotowanie infrastruktury cyfrowej
Rząd zakłada, że ustawa zacznie obowiązywać trzy miesiące po publikacji w Dzienniku Ustaw. Oznacza to, że hodowcy i lekarze weterynarii mają stosunkowo mało czasu, by zapoznać się z nowymi obowiązkami i wdrożyć zmiany w praktyce. Już teraz warto śledzić informacje z lokalnych inspektoratów weterynarii i przygotować się na nadchodzącą reformę.
Źródło: KPRM













