świnie
fot. www.pixabay.com

Utrzymanie czystości w chlewni ma bezpośredni wpływ na zdrowie trzody, efektywność produkcji oraz komfort pracy rolnika. Dobrze zorganizowane oprzątanie nie tylko ogranicza rozwój patogenów i nieprzyjemnych zapachów, ale również pozwala zminimalizować stres zwierząt. Poniżej przedstawiamy szczegółowy opis, jak prawidłowo i skutecznie oprzątać świnie w warunkach gospodarstwa rolnego.

Znaczenie higieny w chlewni

Czyste środowisko bytowania świń ogranicza ryzyko rozprzestrzeniania się chorób takich jak salmonelloza, pleuropneumonia czy biegunkowe zespoły pokarmowe prosiąt. Zalegający obornik, mocz oraz resztki paszy to idealne warunki do namnażania bakterii, pasożytów i grzybów. Regularne oprzątanie pomaga również utrzymać optymalny mikroklimat w budynku – zbyt duża wilgotność czy nagromadzenie amoniaku mają negatywny wpływ na układ oddechowy trzody.

Codzienne czynności porządkowe – od czego zacząć?

Codzienne oprzątanie powinno rozpoczynać się od oceny ogólnego stanu chlewni – należy sprawdzić stan ściółki, koryt, systemu pojenia oraz krat odpływowych. Następnie przystępuje się do usunięcia odchodów i resztek paszy z okolic legowisk oraz ciągów komunikacyjnych. W systemach rusztowych warto zadbać o czyszczenie podłogi i sprawdzenie drożności kanałów gnojowych.

Przy systemie głębokiej ściółki nie usuwa się wszystkiego codziennie – zamiast tego codziennie dosypuje się świeżą słomę, która wiąże wilgoć i nieprzyjemne zapachy. Raz na kilka tygodni dokonuje się pełnego usunięcia zużytego materiału.

Ręczne i mechaniczne metody czyszczenia

W mniejszych gospodarstwach do oprzątania najczęściej wykorzystuje się narzędzia ręczne: widełki, łopaty, miotły i taczki. Jest to sposób tani i elastyczny, ale czasochłonny i wymagający fizycznie.

W większych chlewniach popularne są rozwiązania mechaniczne, jak np. automatyczne zgarniacze obornika, skrobaki posadzkowe czy zmechanizowane systemy usuwania gnojowicy. Tego rodzaju wyposażenie przyspiesza pracę i poprawia bezpieczeństwo zoohigieniczne.

Niektóre gospodarstwa stosują również myjki ciśnieniowe – szczególnie przy opróżnianiu pomieszczeń pomiędzy cyklami produkcyjnymi. Mycie powinno być prowadzone od góry do dołu, a następnie osuszane poprzez wentylację budynku. Istotne jest użycie odpowiednich środków myjących oraz dezynfekujących – nie powinny być one drażniące dla zwierząt ani pracowników.

Oprzątanie prosiąt, warchlaków i tuczników – różnice w podejściu

Zależnie od etapu produkcji, zwierzęta mają różne wymagania co do warunków higienicznych. W sektorze porodowym i odchowalni prosiąt należy zachować szczególną ostrożność – młode osobniki są podatne na infekcje, dlatego czystość musi być priorytetem. W takich sektorach konieczne jest codzienne usuwanie resztek ściółki, dezynfekcja podłóg oraz wymiana mat grzewczych.

Warchlaki oraz tuczniki mogą być utrzymywane na rusztach lub ściółce, w zależności od systemu produkcji. Oprzątanie polega tu głównie na usuwaniu odchodów z ciągów pieszych oraz monitorowaniu stanu wentylacji. W systemach intensywnych ważne jest, by raz na dobę przemyć podłogę wokół koryt i poideł – pozwala to uniknąć nagromadzenia się śliskiej, niebezpiecznej warstwy.

Znaczenie bioasekuracji w oprzątaniu

Podczas codziennego oprzątania nie wolno zapominać o procedurach bioasekuracyjnych. Każdy budynek powinien mieć oddzielny zestaw narzędzi czyszczących, które po użyciu są dezynfekowane i suszone. Pracownicy muszą stosować odzież ochronną oraz przechodzić przez maty dezynfekcyjne przed wejściem do chlewni.

W przypadku podejrzenia choroby zakaźnej (np. ASF), wszelkie działania porządkowe powinny być wstrzymane do czasu konsultacji z lekarzem weterynarii. Nie wolno też przenosić sprzętu i odpadów organicznych między budynkami bez wcześniejszej dezynfekcji.

Usuwanie obornika i gnojowicy – kwestie techniczne i terminowe

W gospodarstwach, gdzie stosuje się ściółkę, obornik należy wywozić systematycznie – najlepiej co kilka tygodni, zanim zacznie nadmiernie fermentować i zwiększać stężenie gazów w chlewni. Obornik można przechowywać w pryzmach zabezpieczonych przed spływem lub wywozić bezpośrednio na pole, z zachowaniem przepisów środowiskowych.

W chlewniach z systemem bezściółkowym istotne jest monitorowanie poziomu gnojowicy w kanałach – przepełnienie może prowadzić do cofania się ścieków i pogorszenia warunków sanitarnych. Regularne opróżnianie zbiorników powinno być zaplanowane zgodnie z harmonogramem stosowania nawozów naturalnych.

Oświetlenie i wentylacja a skuteczność oprzątania

Podczas prac porządkowych warto zwrócić uwagę na stan oświetlenia i wentylacji – dobre doświetlenie ułatwia dostrzeżenie zabrudzeń, a prawidłowy ruch powietrza przyspiesza schnięcie podłóg po myciu. Niewydolna wentylacja sprzyja kondensacji wilgoci i rozwojowi pleśni, co bezpośrednio wpływa na efektywność czyszczenia.

W nowoczesnych chlewniach wentylacja jest zautomatyzowana – systemy sterowane czujnikami temperatury i wilgotności mogą być dostosowane tak, aby intensyfikować wymianę powietrza tuż po zakończeniu mycia. W starszych obiektach warto zainwestować w dodatkowe wentylatory lub chociaż okresowo otwierać okna w ciepłe dni.

Jak często należy przeprowadzać dezynfekcję?

Dezynfekcja nie musi być wykonywana codziennie, ale powinna towarzyszyć każdej wymianie stada lub intensywniejszemu sprzątaniu. Zaleca się, by po opróżnieniu pomieszczeń usunąć mechanicznie wszystkie zanieczyszczenia, umyć powierzchnie wodą pod ciśnieniem z detergentem, a następnie nałożyć środek dezynfekcyjny – najlepiej w formie oprysku lub piany.

Przed wpuszczeniem nowej partii zwierząt należy dać chlewni odpocząć przez co najmniej 48 godzin. W tym czasie należy przewietrzyć pomieszczenia i upewnić się, że wszystkie powierzchnie są suche – wilgotność znacząco obniża skuteczność środków chemicznych.

Właściwie prowadzony proces oprzątania i higieny w chlewni stanowi jeden z fundamentów opłacalnej i bezpiecznej produkcji trzody chlewnej. Uwzględniając zarówno aspekty techniczne, jak i dobrostan zwierząt, można znacząco zredukować liczbę interwencji weterynaryjnych oraz poprawić wyniki odchowu i tuczu.

Źródło: www.mojarola.pl