Producenci jaj wolnowybiegowych w Wielkiej Brytanii nie mają powodów do optymizmu.
Wiele gospodarstw ma problem ze sprzedażą surowca z powodu jego sporej nadwyżki.
Nerwowość determinuje fakt, na przełomie sierpnia i września producenci i dystrybutorzy jaj tradycyjnie już będą negocjować długoterminowe kontrakty z supermarketami.
Istnieje spore prawdopodobieństwo, że właściciele supermarketów będą chcieli wykorzystać obecną sytuację rynkową, co będzie wiązać się ze spadkiem zysków hodowców.
Zagrożeniem dla hodowców jest także widoczny ostatnio trend związany z modą konsumencką, która polega na kupowaniu głównie dużych jaj. W związku z tym marże na jajach M i S są coraz niższe.
KIPDiP