Nawozy azotowe odgrywają kluczową rolę w intensyfikacji produkcji rolniczej, wpływając bezpośrednio na wielkość i jakość plonów. W ostatnich latach rolnicy zmagają się z dynamicznymi zmianami cen tych nawozów, co znacząco wpływa na koszty prowadzenia gospodarstw. Niniejszy artykuł analizuje aktualne trendy cenowe nawozów azotowych w Polsce, identyfikuje główne czynniki wpływające na ich ceny oraz przedstawia prognozy na najbliższe miesiące.
Aktualna sytuacja na rynku nawozów azotowych w Polsce
Wzrost cen w Europie Zachodniej
Od początku 2025 roku obserwuje się gwałtowny wzrost cen nawozów azotowych w krajach Europy Zachodniej, takich jak Niemcy i Francja. Głównymi przyczynami są wysokie ceny gazu ziemnego, przekraczające 50 euro za MWh, oraz osłabienie euro, co podnosi koszty importu. Przykładowo, w Niemczech cena saletry amonowo-wapniowej (KAS) wzrosła do 370 euro za tonę, co stanowi wzrost o 23 euro w porównaniu z końcem grudnia poprzedniego roku.
Sytuacja w Polsce
Podobne tendencje obserwuje się na polskim rynku. Niektórzy dystrybutorzy podnieśli ceny nawozów średnio o 30–50 zł na tonie, zwłaszcza w segmencie nawozów azotowych. Aktualne ceny kształtują się następująco:
-
Saletra amonowa: 1600–1750 zł/t
-
Mocznik: 2100–2200 zł/t
-
RSM 32: 1500–1600 zł/t
-
Saletrzak: około 1450 zł/t
Czynniki wpływające na ceny nawozów azotowych
Koszty surowców
Wiceprezes Grupy Azoty, Hubert Kamola, wskazuje, że głównym czynnikiem determinującym ceny nawozów są koszty surowców. Wzrost cen gazu ziemnego, kluczowego składnika w produkcji nawozów azotowych, znacząco podnosi koszty produkcji. Dodatkowo, ceny soli potasowej osiągnęły poziom, na którym potencjał do dalszych obniżek jest minimalny, a globalny popyt na fosforyty utrzymuje ich ceny na wysokim poziomie.
Opłaty za emisję CO₂
Kolejnym istotnym elementem wpływającym na ceny nawozów są opłaty za emisję dwutlenku węgla. Wysokie koszty związane z emisjami stanowią dodatkowe obciążenie dla producentów, co przekłada się na wyższe ceny końcowe produktów nawozowych.
Import nawozów z Rosji i Białorusi
W 2024 roku odnotowano wzrost importu nawozów z Rosji i Białorusi do Polski, osiągając poziom 3,5 mln ton, co stanowiło 36% całkowitego importu i wzrost o 25% w porównaniu z poprzednim rokiem. Ta sytuacja skłoniła polski rząd oraz inne kraje bałtyckie do wystąpienia do Komisji Europejskiej z wnioskiem o nałożenie ceł na nawozy importowane z tych regionów, w wysokości 30–40%.
Prognozy cenowe na 2025 rok
Brak przesłanek do obniżek
Obecne prognozy wskazują, że w 2025 roku nie ma podstaw do oczekiwania obniżek cen nawozów azotowych. Wysokie koszty surowców, opłaty za emisję CO₂ oraz planowane cła na import z Rosji i Białorusi sugerują utrzymanie się wysokich cen. Wiceprezes Grupy Azoty podkreśla, że obecne czynniki kosztowe nie pozwalają na kształtowanie cen poniżej poziomów z 2024 roku.
Wpływ ceł na import
Komisja Europejska zaproponowała wprowadzenie ceł na nawozy azotowe importowane z Rosji i Białorusi, które mają wejść w życie od 1 lipca 2025 roku i stopniowo wzrastać do 2028 roku. Początkowo cło ma wynieść 6,5% wartości plus 40 euro za tonę, a docelowo osiągnąć 6,5% wartości plus 315 euro za tonę w 2028 roku. Ograniczenie importu tanich nawozów może dodatkowo wpłynąć na wzrost cen na rynku krajowym.
Działania optymalizacyjne producentów
Poszukiwanie nowych źródeł surowców
Grupa Azoty podejmuje działania mające na celu ograniczenie rosnących kosztów produkcji poprzez rozważanie importu amoniaku, potasu i fosforytów z alternatywnych rynków. Dywersyfikacja dostaw ma na celu zmniejszenie zależności od tradycyjnych dostawców i stabilizację kosztów surowców.
Optymalizacja procesów produkcyjnych
Producent prowadzi również działania optymalizacyjne w zakresie procesów produkcyjnych oraz monitoruje konkurencję, co pozwala identyfikować potencjalne obszary do dalszej optymalizacji i redukcji kosztów.
Analiza rynku nawozów azotowych w Polsce wskazuje na utrzymującą się tendencję wzrostu cen, spowodowaną głównie wysokimi kosztami surowców, opłatami za emisję CO₂ oraz planowanymi cłami na import z Rosji i Białorusi. W obecnej sytuacji rolnicy powinni przygotować się na wyższe koszty zakupu nawozów w nadchodzącym sezonie. Wskazane jest monitorowanie rynku, poszukiwanie alternatywnych źródeł zaopatrzenia oraz optymalizacja stosowania nawozów w celu minimalizacji wpływu rosnących cen na rentowność produkcji rolnej.
Źródło: www.mojarola.pl