odstrzał dzików w Wielkopolsce
fot. Fotolia

Mieszkańcy Zawiercia (województwo śląskie) od pewnego czasu zmagają się z problemem dzików, które coraz częściej pojawiają się na ulicach miasta. O tym, że obecność dzikich zwierząt na ulicach miasta niesie ze sobą duże niebezpieczeństwo, przekonał się jeden z jego mieszkańców.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek 30 grudnia, kiedy kilka dzików zaatakowało przechodnia. Mężczyzna ratował się przed dzikami ucieczką, a sytuacja została zarejestrowana przez jednego z kierowców. Na nagraniu widać uciekającego mężczyznę i zwierzęta podążające za nim. Dzień później, dziki ponownie widziane były na ulicach miasta.

W celu eliminacji problemu, podjęto decyzję o przeprowadzeniu redukcyjnego odstrzału dzików. Decyzja w tej sprawie została wydana już 3 grudnia 2019 roku przez starostę zawierciańskiego, a odstrzał a odbyć się w granicach administracyjnych miast: Łazy, Poręba, Zawiercie i obrębu Rudniki na obszarach wyłączonych z użytkowania wchodzących w skład obwodów łowieckich nr 74, 75, 83 i 84, w przypadkach szczególnego zagrożenia w prawidłowym funkcjonowaniu obiektów produkcyjnych i użyteczności publicznej przez zwierzynę.

Źródło: www.wp.pl / Spotted Zawiercie

1 KOMENTARZ

  1. mnie to się wydaje, że te dziki zostały bezmyślnie oswojone i przełamały strach przed człowiekiem. Dodatkowo, ktoś mógł regularnie je dokarmiać, przynosząć w podobnych reklamówkach jedzenie i zaczęły kojarzyć człowieka z jedzeniem. Prawdopodobnie nie biegną z chęcią ataku, a za jedzeniem. Jeśli będą bardzo głodne i zdeterminowane, nie będą bały się człowieka z reklamówką i mogą zaatakować jeśli będzie bronił reklamówki.