Peluszka to jedna z coraz chętniej uprawianych roślin strączkowych w Polsce. Choć przez wiele lat była niedoceniana, dziś zyskuje na popularności – zarówno jako roślina paszowa, jak i poplonowa. Jej zdolność do wiązania azotu w glebie sprawia, że stanowi doskonały wybór dla rolników i ogrodników dbających o jakość gleby. Warto jednak wiedzieć, że termin siewu peluszki ma ogromne znaczenie dla powodzenia uprawy. Zbyt wczesne lub zbyt późne zasianie może znacznie obniżyć plon.
Kiedy siać peluszkę?
Peluszkę wysiewa się bardzo wcześnie wiosną, gdy tylko warunki pogodowe na to pozwalają. Najlepszy termin przypada zwykle na drugą połowę marca do połowy kwietnia, w zależności od regionu kraju i przebiegu pogody.
To roślina, która dobrze znosi chłód – nasiona zaczynają kiełkować już przy temperaturze około 2–3°C, a młode siewki mogą przetrwać nawet niewielkie przymrozki. Dzięki temu peluszka doskonale nadaje się do wczesnych zasiewów. Zbyt późny siew natomiast naraża rośliny na suszę i przyspieszone dojrzewanie, co może skutkować niższym plonem i gorszą jakością nasion.
Optymalna temperatura gleby dla kiełkowania to 5–8°C, natomiast w okresie wzrostu peluszka najlepiej rozwija się przy temperaturze około 18–20°C. W praktyce oznacza to, że wczesnowiosenny siew zapewnia jej najlepsze warunki rozwoju.
Głębokość i norma wysiewu
Peluszkę wysiewa się na głębokość 5–7 cm, w rzędach oddalonych od siebie o 15–20 cm. Norma wysiewu wynosi zwykle 180–220 kg nasion na hektar, w zależności od jakości gleby i celu uprawy.
W przypadku uprawy na zielonkę lub paszę można zwiększyć zagęszczenie siewu, natomiast w produkcji nasiennej lepiej zostawić roślinom więcej przestrzeni, aby uzyskać dorodne strąki.
Warunki glebowe
Peluszka najlepiej rośnie na glebach żyznych, przepuszczalnych, o odczynie pH 6,0–7,0. Nie lubi stanowisk ciężkich, podmokłych i zakwaszonych. Warto unikać pól po innych roślinach strączkowych, które mogą zwiększać ryzyko chorób i pasożytów glebowych.
Dobrym przedplonem są zboża, kukurydza lub rośliny okopowe. Z kolei po zbiorze peluszki gleba jest wzbogacona w azot, co czyni ją świetnym przedplonem dla zbóż ozimych.
Wskazówki praktyczne
- Przed siewem warto zaprawić nasiona środkiem grzybobójczym lub szczepionką bakteryjną zawierającą bakterie brodawkowe Rhizobium leguminosarum, które wspierają wiązanie azotu.
- W czasie wschodów ważne jest ograniczenie konkurencji chwastów – peluszka początkowo rośnie wolno, dlatego dobrze reaguje na mechaniczne odchwaszczanie lub lekkie bronowanie.
- W regionach narażonych na przymrozki można wysiewać peluszkę nieco głębiej (do 8 cm), co zabezpieczy kiełkujące nasiona.
Czy peluszka to groch?
Peluszka jest bliskim krewnym grochu – to jedna z jego odmian (łac. Pisum sativum ssp. arvense). Od tradycyjnego grochu jadalnego różni się głównie budową nasion, kolorem łupiny i przeznaczeniem.
Nasiona peluszki są zwykle mniejsze, matowe i ciemniejsze – mogą mieć barwę brunatną, szarą lub zieloną. Jej pędy są bardziej wiotkie i delikatne, a kwiaty mają fioletowo-różowy odcień (u grochu jadalnego zwykle są białe).
Najważniejsza różnica dotyczy jednak zastosowania. Groch siewny uprawia się przede wszystkim na spożycie przez ludzi, podczas gdy peluszka jest rośliną typowo paszową lub poplonową. Wykorzystuje się ją jako składnik mieszanek dla zwierząt, zielony nawóz lub bazę do poprawy żyzności gleby.
Obie rośliny należą do rodziny bobowatych, dlatego mają podobne wymagania i właściwości – wiążą azot z powietrza, co poprawia strukturę i żyzność gleby. Uprawa peluszki jest jednak prostsza i bardziej odporna na niekorzystne warunki, dlatego chętnie wybierają ją rolnicy gospodarujący na słabszych glebach.
Czy peluszka jest jadalna?
Peluszka nie jest typowo jadalną odmianą grochu, ale można ją spożywać po odpowiednim przygotowaniu. Nasiona zawierają bowiem substancje antyżywieniowe, takie jak taniny czy lektyny, które w surowej postaci mogą być trudne do strawienia.
Po ugotowaniu lub obróbce cieplnej większość z tych związków ulega rozkładowi, dzięki czemu peluszka staje się bezpieczna do spożycia. W niektórych krajach, np. w Indiach, peluszkę wykorzystuje się w kuchni jako tańszy zamiennik grochu lub soczewicy – dodaje się ją do zup, gulaszy i pasztetów roślinnych.
W Polsce peluszka trafia głównie do produkcji pasz, ale coraz częściej pojawia się także w diecie wegetariańskiej i wegańskiej jako źródło białka roślinnego. Jej smak jest zbliżony do grochu, choć nieco bardziej ziemisty i mniej słodki.
Warto również wspomnieć, że peluszka jest bogata w:
- białko roślinne – nawet 20–25%,
- błonnik, który wspiera trawienie,
- minerały – wapń, magnez, potas, żelazo,
- witaminę B1 i kwas foliowy.
Dzięki temu może stanowić wartościowy składnik diety, szczególnie dla osób unikających mięsa.
Dlaczego warto uprawiać peluszkę?
Peluszka to nie tylko roślina paszowa, ale też naturalny sposób na poprawę jakości gleby. Dzięki symbiozie z bakteriami brodawkowymi wiąże azot z powietrza, co ogranicza potrzebę stosowania nawozów mineralnych. Po zaoraniu resztek pożniwnych do gleby wprowadza dużą ilość materii organicznej, poprawiając jej strukturę i żyzność.
Dodatkowo, jako roślina poplonowa, peluszka zapobiega erozji gleby, ogranicza zachwaszczenie i magazynuje składniki pokarmowe dla kolejnych upraw. Jej system korzeniowy spulchnia glebę, co pozytywnie wpływa na wzrost następnych roślin, np. zbóż ozimych.
To roślina mało wymagająca, odporna na suszę i wahania temperatur, dlatego sprawdza się zarówno w małych ogrodach, jak i w gospodarstwach rolnych.
Jeśli chcesz wprowadzić do swojego płodozmianu roślinę, która poprawi żyzność gleby, dostarczy paszy dla zwierząt i nie wymaga intensywnej pielęgnacji – peluszka będzie świetnym wyborem.
Wysiewaj ją wczesną wiosną, dbaj o odpowiednie warunki glebowe i regularne odchwaszczanie. Już po kilku miesiącach zobaczysz efekty – nie tylko w postaci bujnych plonów, ale też zdrowszej i bardziej urodzajnej ziemi.
Peluszka to roślina, która potrafi odwdzięczyć się naturze – wystarczy dać jej dobry start.













