Wirus ptasiej grypy w dalszym ciągu daje o sobie znać w województwie wielkopolskim. Choroba wciąż pozostaje aktywna w okolicach Ostrowa Wielkopolskiego, a dodatkowo rozprzestrzeniła się na terytorium kolejnego powiatu.
Dwa przypadki ptasiej grypy zostały rozpoznane na terenie powiatu ostrowskiego. Choroba pojawiła się w w Radłowie, gdzie hodowano około 140 kur niosek oraz w Słaborowicach, gdzie padło około 120 ptaków. Gospodarstwo w Słaborowicach znajdowało się niedaleko fermy, gdzie 15 stycznia wybito 21 tys. zarażonych kaczek.
Trzecie ognisko ptasiej grypy pojawiło się w miejscowości Zapust w powiecie szamotulskim i jest to pierwszy przypadek choroby w tym regionie. Na fermie, gdzie pojawił się wirus utrzymywano około 40 tys. indyków.
Źródło: www.eszamotuly.pl