Spadek temperatur, który ma utrzymywać się na przestrzeni najbliższych dni to dla ozimin początek procesu hartowania, który powinien przygotować je do nadejścia zimowych mrozów.
Stopniowe obniżanie temperatur sprzyja hartowaniu roślin, które w sokach komórkowych gromadzą cukry i substancje zapasowe. Jeżeli rośliny zgromadzą ich dostateczną ilość, obniża się punkt zamarzania soku komórkowego. To z kolei w połączeniu z optymalnym procesem hartowania sprawia, że są one bardziej odporne na działanie niskich temperatur.
Przyjmuje się, że do pełnego zahartowania roślin wystarczają 3-4 tygodnie, kiedy temperatura powietrza oscyluje w przedziale od 2-5 stopni Celsjusza. Jeżeli temperatura powietrza spadnie poniżej 2 stopni, wówczas proces ten może zostać skrócony do około 5 dni.
Chociaż utrzymująca się susza znacząco opóźniła wschody rzepaku oraz zbóż ozimych, można przyjąć że rośliny znajdują się obecnie w odpowiedniej fazie, aby odpowiednio przezimować.
Kluczowe znaczenie w zimowaniu będzie miała jednak pokrywa śnieżna, która będzie stanowić warstwę ochronna dla roślin w przypadku silnych mrozów i wysuszającego wiatru.
Moja Rola
