Brytyjscy rolnicy planują marcową manifestację w Londynie, która odbędzie się już po opuszczeniu Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.
Pomysłodawcą protestu jest brytyjskie stowarzyszenie rolników NFU. Rolnicy mają spotkać się w stolicy, aby poznać plany rządu związane z brexitem.
NFU żąda, aby rząd nie poświęcał brytyjskiego rolnictwa na rzecz wolnego handlu, dlatego głównym celem demonstracji jest wyjaśnienie, jak będzie wyglądać przyszła polityka handlowa Wielkiej Brytanii. Chodzi również o zakaz importu żywności, która faktycznie jest wytwarzana zgodnie z normami, które są nielegalne w Wielkiej Brytanii.
W manifestacji oprócz rolników mają wziąć udział także konsumenci i eksperci w zakresie dobrostanu zwierząt i środowiska. Masowa manifestacja ma podkreślić rolę rolników w zapewnianiu Wielkiej Brytanii bezpiecznej, zdrowej i niedrogiej żywności.
? Ten rok jest absolutnie kluczowy dla przyszłości brytyjskiego rolnictwa i produkcji żywności. Nic nie będzie decydowało o przyszłości rolnictwa bardziej niż sposób, w jaki rząd będzie prowadził handel z Unią Europejską i innymi krajami na całym świecie. W Londynie zbiorą się ludzie z całej brytyjskiej gospodarki, uznający rolę żywności i rolnictwa ? powiedział Minette Batters, szef NFU.
Rolnicy oczekują ochrony brytyjskich standardów żywności i oczekują, że żywność, która będzie importowana do kraju, spełniać będzie te same standardy.
Jednocześnie stowarzyszenie NFU przypomina rolnikom, że nawet po opuszczeniu Unii Europejskiej przez Wielką Brytanie, ważne będzie przestrzeganie obowiązujących dotychczas przepisów. Wielka Brytania będzie wciąż połączona z Unią Europejską w okresie przejściowym, co oznacza, że wszystkie dotychczasowe przepisy wciąż będą obowiązywać.
Źródło: www.agrarheute.com
