Bułgaria w dalszym ciągu walczy z wirusem afrykańskiego pomoru świń, który wciąż rozprzestrzenia się po kolejnych gospodarstwach zajmujących się hodowlą trzody chlewnej. Sytuacja jest na tyle trudna, że bułgarskie władze obawiają się upadku całego sektora wieprzowiny, którego wartość szacowana jest 2 miliardy lewów (1,15 miliarda dolarów).
Z komunikatu bułgarskich służb wynika, że tylko w tym tygodniu z powodu afrykańskiego pomoru świń uśpiono ponad 70 tys. świń, a dodatkowo wirus wciąż pozostaje aktywny wśród populacji dzików.
Wraz z eskalacją przypadków ASF, bułgarskie władze są w stanie wysokiej gotowości. W tym tygodniu odbyło się międzyresortowe spotkanie regionalnej komisji epizootycznej w celu omówienia skomplikowanej sytuacji wynikającej z ingerencji afrykańskiego pomoru świń.
Przypomnijmy, że władze Bułgarii w ramach walki z chorobą nakazały wybicie świń w małych gospodarstwach, które nie są odpowiednio zabezpieczone przed wirusem, co spotkało się z protestami ze strony rolników.
TPS
