51-letni mężczyzna z gminy Igołomia-Wawrzeńczyce (województwo małopolskie) może najbliższe trzy lata spędzić w więzieniu ? informuje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie. Jest to efekt łamania dobrostanu zwierząt i hodowli świń w katastroficznych warunkach.
Pod koniec listopada policjanci z Komisariatu Policji w Słomnikach otrzymali zgłoszenie o łamaniu dobrostanu zwierząt w jednym z gospodarstw na terenie gminy Igołomia-Wawrzeńczyce. Na miejscu okazało się, że na terenie gospodarstwa znajdują się zwierzęta przetrzymywane w fatalnych warunkach – kozy, świnie oraz dwa psy.
Zwierzęta były zaniedbane i wychudzone ? w szklarni (w błocie, wśród kamieni i metalowych elementów) znajdowało się 20 nieewidencjonowanych świń (w tym również lochy i prosięta), z których większość posiadała rany na ciele wskazujące na to, że nawzajem się gryzły.
Kozy były przywiązane na zewnątrz, a dwa psy również zaniedbane i wychudzone ? jeden był zamknięty w kojcu, drugi chodził po posesji. Na ternie gospodarstwa znaleziono także liczne szczątki martwych zwierząt.
51-letni właściciel gospodarstwa oddalił się z miejsca przed przybyciem policjantów, ale został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. Grozi mu do 3 lat więzienia.
KWP Kraków