Lider Agro Unii, Michał Kołodziejczak odpowiedział na wczorajsze słowa ministra rolnictwa i rozwoju wsi, Jana Krzysztofa Ardanowskiego, który w wywiadzie udzielonym dla Telewizji Polskiej, wypowiedział się na temat działalności coraz prężniej działającego stowarzyszenia.
? Wiele osób mówi: Kołodziejczak nie chce rozmawiać z ministrem, ale czy ktoś z Was chciałby rozmawiać z takimi ministrem, jakiego widzieliście we wczorajszym wywiadzie?
? Wbrew temu co twierdzi i mówi minister rolnictwa, nie budujemy partii politycznej, lecz organizację mającą realny wpływ na politykę rolną i handel w Polsce. Chcemy wywierać wpływ na wszystkie decyzje, jakie będą w tym zakresie podejmowane ? powiedział Kołodziejczak.
? Pan minister chętnie rozmawia i pokazuje się w towarzystwie osób, które są na szczycie danej organizacji. W naszym przypadku dialog rozpoczyna się od podstaw i w taki sposób tworzymy struktury w całym kraju.
Jednocześnie szef Agro Unii potwierdził, że 6 lutego rolnicy zdecydują się na przeprowadzenie akcji protestacyjnej pod pałacem prezydenckim w Warszawie.
? 6 lutego spotkamy się pod pałacem prezydenckim w Warszawie. Będzie tam nas bardzo duża grupa, która będzie chciała pokazać, że rolnictwo bardzo ważny element polskiej gospodarki.
Agro Unia