W niektórych regionach naszego kraju plantacje rzepaku ozimego zostały zaatakowane przez mszyce kapuściane. Ciepła jesień stwarza sprzyjające warunki do rozwoju tych szkodników.

Mszyca kapuściana (Brevicoryne brassicae L.) jest pluskwiakiem, żerującym na spodniej stronie blaszki liściowej. Jej dorosłe osobniki osiągają długość ok. 2-2,5 mm. Występuje w formie uskrzydlonej i bezskrzydłej. Jest gatunkiem ?jednodomowym? żeruje tylko na roślinach kapustowatych. Jaja złożone przez samice jesienią, zimują na resztkach warzyw kapustnych pozostawionych na polu, bądź na chwastach z rodzaju kapustowatych.

Mszyce kapuściane żerują na roślinach powodując ich osłabienie, deformację liści czy opóźniony wzrost. Zakłóca także przeprowadzanie fotosyntezy. Ponadto uszkodzenia wyrządzone przez te szkodniki sprzyjają wnikaniu patogenów grzybowych do rośliny i ich infekcję. Mszyce kapuściane w rzepaku mogą doprowadzić do wytworzenia się wirusa żółtaczki rzepy, który może wyrządzić straty w plonie sięgające nawet 50%. 

Ryzyko wystąpienia wirusa żółtaczki rzepy jest szczególnie duże, jeżeli w okolicach rzepaku uprawiane są buraki cukrowe, warzywa i ziemniaki.

W zwalczaniu mszyc bardzo ważny jest czas zastosowania pestycydu, po stwierdzeniu jej obecności na polu. W momencie, gdy na brzegu plantacji w 1m2 znajdują się 2 kolonie mszyc należy przeprowadzić oprysk insektycydem.

Jesienią najlepiej sprawdzą się środki ochrony roślin z grupy pyretroidów (substancja aktywna: deltametryna). Należy jednak pamiętać, że działają w temperaturze do 20 stopni Celsjusza. Gdy temperatura powietrza jest wyższa zaleca się stosowanie środków fosforoorganicznych.

Dobrym rozwiązaniem są preparaty działające na kilka szkodników jednocześnie. Są to np. mieszaniny cyhalotryny i acetamiprydu, które stosuje się w przypadku zaatakowania roślin przez mszyce, mączlika, tantnisia krzyżowiaczka, śmietkę kapuścianą czy pchełki.

W walce z mszycami kapuścianymi można wspomóc się metodami agrotechnicznymi. Izolacja przestrzenna rzepaku ozimego i zwalczanie chwastów kapustnych na pewno pomoże w ograniczeniu populacji szkodników.

Moja Rola