Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie mają za sobą nietypową kontrolę drogową.
W niedzielę 19 stycznia w Krzeszycach, patrol policji zatrzymał do kontroli samochód Volkswagen Polo prowadzony przez 33-letniego mężczyznę. Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że w bagażniku przewożona jest koza o sympatycznym imieniu Frania.
Zwierze było spokojne i sprawiało wrażenie przyzwyczajonego do podróżowania, co potwierdził sam kierowca. Problem w tym, że mundurowani wyczuli od niego zapach alkoholu.
Przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna ma prawie 1,5 promila w wydychanym powietrzu i posiada dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Dodatkowo oprócz kozy w samochodzie znajdował się jeszcze kolega kierowcy ? 39-letni mężczyzna, który okazał się osobą poszukiwaną. Mężczyzna, został zatrzymany, a następnie doprowadzony do zakładu karnego.
33-latek, który prowadził pojazd pod wpływem alkoholu oraz złamał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych może zostać ukarany karą pozbawienia wolności do 5 lat.
Źródło: www.sulecin.lubuska.policja.gov.pl