Francuscy rolnicy rozpoczęli protesty przeciwko polityce prezydenta Emmanuela Macrona. Podobnie jak miało to miejsce w przeszłości, działania mają charakter radykalny.
Francuski związek rolników FDSEA (Fédération Nationale des Syndicats d’Exploitants Agricoles, National Association of Farmers 'Unions) zapowiedział demonstracje w różnych częściach kraju kraju, które mogą potrwać przez cały tydzień. Głównym powodem manifestacji są działania rządu przeciwko glifosatowi ? rolnicy twierdzą, że potrzebują odpowiednich alternatyw, aby móc konkurować z zagranicznymi producentami rolnymi. W ciągu ostatnich dwóch i pół tygodnia rolnicy przyłączyli się już do protestów ?żółtych kamizelek? przeciwko wzrostom cen paliw.
Chociaż kulminacyjna część protestów ma dopiero nastąpić, rolnicy prowadzą już swoje działania od kilku dni. Pod koniec stycznia w miejscowości Baud w Bretanii, rolnicy zablokowali drogę, wyrzucając i podpalając stertę opon. Do prawdziwego oblężenia doszło jednak 3 lutego w Saint-Omer.
W poniedziałkowe popołudnie przy Place Foch pojawiło się około 120 ciągników rolniczych ciągnących za sobą przyczepy z ziemią i obornikiem oraz beczki z gnojowicą. Przez blisko pół godziny ciągniki paradowały przez plac i sąsiednie ulice, aby rozrzucać i wylewać swoje ?towary?.
??? – Des #agriculteurs en col?re ont recouvert la Place Foch de terre et de fumier aujourd’hui ? #SaintOmer (62).
Ils protestent contre les zones de non-traitement ainsi que l’#agribashing.https://t.co/neXI5whX8S
(?@FDSEA62) #boerenprotest #Macron #LREM #greve3fevrier pic.twitter.com/Lx1bI6QnJr? Anonyme Citoyen (@AnonymeCitoyen) February 3, 2020
Farmer protest in Pas-De-Calais (France) today.
No mainstream media coverage. pic.twitter.com/mHwilL9MDs
? Oh boy what a shot (@ohboywhatashot) February 3, 2020
Źródło: www.lavoixdunord.fr