30-letni rolnik z województwa podlaskiego został zatrzymany przez policję, po tym jak na terenie jego gospodarstwa znaleziono blisko 700 krzaków konopi indyjskiej.
Mężczyzna wpadł w ręce policji, po tym jak na jego polu zabezpieczono ponad 500 krzaków tej rośliny. Zatrzymany miał nadzieje, że uda mu się odpowiednio ukryć plantację, dlatego zdecydował się zasiać konopie razem z kukurydzą. Jego plany pokrzyżowała jednak susza, przez co kukurydza nie zdołała odpowiednio zasłonić nielegalnej plantacji.
Podczas przeszukania gospodarstwa i domu zatrzymanego, znaleziono kolejne 200 sadzonek konopi.
115 krzewów rosło na terenie posesji, reszta w specjalnie przygotowanym namiocie umiejscowionym w naczepie ciężarówki.
Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych roślin szacowana jest na około 450 tysięcy złotych. 30-latkowi grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
KPP Kolno