Nadmierna populacja dzików w Polsce jest ogromnym problemem nie tylko ze względu na rozprzestrzeniający się wirus afrykańskiego pomoru świń, ale również na coraz częstszą obecność tego gatunku w najbliższym otoczeniu człowieka.
Niemalże na terenie całej Polski pojawiają się doniesienia o spacerach zwierząt ulicami miast, które nie tylko stwarzają niebezpieczeństwo, ale także czynią wiele szkód.
O tym, jakie szkody mogą wyrządzić dziki, boleśnie przekonała się Wisła Kraków. Zwierzęta przedostały się na boisko, z którego korzysta akademia 13-krotnego mistrza Polski i rozryły murawę przy linii bocznej.
Jak poinformował na Twitterze dyrektor krakowskiego klubu, Rafał Wisłocki, dziki podważyły ogrodzenie otaczające boisko i… wtargnęły na murawę.
Wspominałem o plagach egipskich… no i kolejna. Tym razem dziki na boisku @akademiawisly?
Podważyły ogrodzenie od strony naszych sąsiadów i zaatakowały przy linii bocznej boiska…
Niestety szanse na uzyskanie odszkodowania znikome-tereny sportowe mają gorzej niż rolne… pic.twitter.com/xavPfy4EqW? Rafał Wisłocki (@Wislocki_R) 23 października 2019
Wisła Kraków