Z poważnymi konsekwencjami może liczyć się kierowca ciągnika rolniczego, który po zakończonej orce wyjechał z pola i zabrudził drogę ziemią ? informuje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.
Do zdarzenia doszło w sobotę 1 lutego w Bulowicach (gmina Kęty). Podczas obchodu rejonu służbowego, policjanci z Komendy Policji w Kętach zauważyli wyjeżdżający z pola ciągnik rolniczy marki Ursus, z kół którego ziemia sypała się na jezdnię.
Podczas interwencji okazało się, że ciągnik nie ma ważnych badań stanu technicznego, a drogomierz jest zepsuty (wskazywał same zera, podczas gdy z danych z bazy CEPIK wynikało, że w styczniu 2018 roku zarejestrowano, że traktor ma przejechane 1080 km).
Za popełnione wykroczenie 32-letniemu kierowcy ciągnika nałożono mandat karny i zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu. Dodatkowo mężczyznę zobowiązano do posprzątania blisko 150 m zanieczyszczonej jezdni.
Policjanci kryminalni bają z kolei sprawę zepsutego drogomierza w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa.
Zgodnie z treścią art. 306a Kodeksu Karnego, kto zmienia wskazanie drogomierza pojazdu mechanicznego lub ingeruje w prawidłowość jego pomiaru, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Źródło: www.malopolska.policja.gov.pl
