W środę kilku regionach Polski odbyły się zapowiadane od dłuższego czasu protesty rolników, którzy strajkowali w obronie swoich interesów.
W proteście, który zainicjowany został przez Stowarzyszenie Polskich Producentów Ziemniaków i Warzyw oraz Unię Warzywno-Ziemniaczaną, wzięli udział rolnicy specjalizujący się w różnych sektorach produkcyjnych, ale tematem przewodnim było niezadowolenie z sytuacji na rynku warzyw i owoców oraz wypłata zaległych odszkodowań za szkody łowieckie.
Epicentrum wydarzeń stał się Sieradz, gdzie zablokowano drogę krajową numer 12. Wcześniej konwój ciągników przejechał z Blaszek do Grabowca.
Współzałożyciel i przewodniczący Unii Warzywno-Ziemniaczanej, Michał Kołodziejczak zapowiadał, że protest będzie przypominał strajk rolników we Francji i dotrzymał danego słowa.
Źródło: Moja Rola